Śliczna malusia, pięknie spisała się na swojej sesji noworodkowej. Jej tata poprosił dużo kwiatów i tak też było. Jej rodzicie nie przepadają za różowym kolorem dlatego na jej sesji noworodkowej dominował błękit i żółty. Moim zdaniem bardzo dziewczęce połączenie kolorów.
Sesja noworodkowa 9-dniowej W. to również pierwszy w tym roku plener noworodkowy. Tak się złożyło, że tuż obok studia kwitły niezapominajki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz